NASZ PATRON
Władysław Łokietek
- żył w latach 1260 -1333
- władca Polski 1306-1333
- WŁADYSŁAW ŁOKIETEK
-
-
-
-
Władysław Łokietek był wnukiem Konrada Mazowieckiego. Po ojcu Kazimierz odziedziczył ziemie: Łęczycką i Sieradzką. Łokietek pochodził z Kujaw, będących jedną z gorzej zagospodarowanych dzielnic kraju. W 1289r. Łokietek stoczył pod Siewierzem zwycięską bitwę z wojskami Henryka IV Probusa o jedno z ważniejszych miast polskich, Kraków. Łokietkowi udało się zająć miasto mimo oporów mieszczan. Niechęć Krakowian do nowego władcy była tak wielka, iż kasztelan krakowski otworzył bramy miasta Henrykowi Probusowi, a Łokietka przegnano. Władysław Łokietek znalazł schronienie przed ścigającymi go wojskami Probusa w klasztorze Franciszkanów w Krakowie. Po śmierci Probusa (1290), Łokietek po raz drugi spróbował szczęścia w walce o miasto. Tym razem musiał stoczyć walkę z Przemysłem II i wygrał, lecz już wkrótce, musiał ratować się ucieczką przed zbliżającymi się wojskami Wacława II czeskiego. Po opuszczeniu miasta, Władysław udał się do Sandomierza. Niestety miecz Wacława dosiągł go także i tam. W 1292 Łokietek był zmuszony złożyć mu hołd lenny z Małopolski i wycofał się do własnych ziem w Wielkopolsce. Pięć lat po tym wydarzeniu w Sieradzu, Władysław zrzekł się swoich praw do Małopolski na rzecz Wacława. Otrzymał za to 5 tys. grzywien srebra. Król Przemysław II nie posiadał męskiego potomka. Z tego powodu pozostawił swoje ziemie Henrykowi III Głogowskiemu. Henryk nie był jednak w stanie objąć wszystkich ofiarowanych mu ziem. Sporo wysiłku musiał włożyć w obronę dziedzicznego księstwa, a także ziem wrocławskich otrzymanych od Henryka Probusa. Śląsk był częstym miejscem walk i odbierania sobie ziem. Łokietek od Henryka III otrzymał centralną i wschodnią Wielkopolskę, oraz główne miasta: Gniezno, Kalisz, Poznań. Władysław Łokietek otrzymał także Pomorze Gdańskie. Łokietek nie umiał sprawnie kierować swoją ziemią. Posiadał wiele trudności ze sprawowaniem władzy, panowała w nich anarchia, łupiestwo i bałagan. Władysław był skłócony z częścią możnowładców i duchowieństwa, w związku, z czym nie została uznana jego kandydatura na tron krakowski. Został także przez biskupa Zarębę obrzucony klątwą za brak ochrony przed łupiestwem swoich ziem. W 1298r. wybuchł bunt w Wielkopolsce. A rok po tym wydarzeniu Władysław złożył hołd lenny ze wszystkich swoich ziem Wacławowi II i opuścił Polskę. Możni byli już zbyt rozgoryczeni polityka Piasta i postanowili tron polski ofiarować Wacławowi II. Był rok 1298r. Po ucieczce udał się do Rzymu i spotkał się z papieżem Bonifacym. Ten nie uznał koronacji Wacława II na króla polski. Łokietek odbył pokutę za swe winy i lubieżne czyny swoich wojsk podczas wojny. Głównym sukcesem pobytu w Rzymie był zupełny odpust papieski. W 1302 r. Łokietek znów zawitał do Polski. Jego celem było zdobycie Sandomierza. Mimo swych chęci i starań nie udało mu się osiągnąć celu i znów musiał ratować się ucieczką, tym razem do Wiednia. Po wyjeździe z kraju Łokietek będzie starać się o kontakt z Węgrami, aby ci udzielili mu pomocy w jego zamiarach. Węgrzy przystali na prośby Władysława. Ten wraz z oddziałami zbrojnymi Węgrów opanował Wiślicę i Sandomierz. Dzięki temu manewrowi znalazł się na tyłach ziem Wacława II w Polsce. Tymczasem w Polsce sytuacja zmieniła się na korzyść Piasta. Poparcie Wacława w kraju zupełnie spadło. Polacy zrozumieli, iż "obcy" na tronie polski nie będzie w pełni realizował polityki przyjaznej dla kraju. Możni wraz z duchowieństwem i narodem zwrócili się ku Łokietkowi. Tylko Piast mógł zachować polską rację stanu. Teraz kraj miał poznać zupełnie odmienionego człowieka, - męża oświeconego. Łokietek zrozumiał sens i strukturę rządzenia dużym państwem. Przy sprawowania rządów w kraju musiał posiadać poparcie wśród całości narodu. Zmienił także swoje cechy osobowości. Klęski sprzed paru lat nauczyły go pokory i cierpliwości. Zrozumiał, że brak inicjatywy przeciwdziałającej panującemu złu, może ponownie zaprzepaścić jego cele. Bezlitośnie zwalczał grabieże, sprzeciwy i brak poszanowania wobec siebie i prawa. W 1305 r. zmarł z niewyjaśnionych przyczyn Wacław II. Sprzymierzeńcy Przemyślidów oczekiwali teraz na przyjazd z Czech jego syna Wacława III. W tym czasie Jan Muskata, Niemiec, biskup krakowski i wielki zwolennik Przemyślidów dokonał ze swoim oddziałem napaści na żołnierzy Łokietka, przewidując, że będzie on ubiegał się o tron. Łokietek schronił się wówczas w podkrakowskich grotach koło Smardzewa. Tu okoliczna ludność dostarczała mu żywność. Odwiedzano go jak ojca, stąd wyrosło tu później miasto zwane Ojcowem. Legenda podaje, że życie uratował przyszłemu królowi mały pajączek, który zasnuł wejście do pieczary z ukrywającym się Łokietkiem tak, aby żołnierze nie wytropili go. Los przyszedł Polsce z pomocą. Wacław III do Polski nie dojechał. Zamordowano go w drodze, w Ołomuńcu, na Morawach. Nie wiadomo, kto dokonał tego mordu, ale stwierdzono, że nie był to nikt z Polski. Teraz Łokietek zajął Małopolskę bez trudu. Wójt Albert wpuścił go do Krakowa. Wielkie usługi oddał Łokietkowi wielkopolski magnat - Wincenty z Szamotuł. Objeździł on znaczniejsze rody i przysporzył sprzymierzeńców przyszłemu królowi. W podzięce Łokietek ustanowił go wielkorządcą w Wielkopolsce, kiedy odzyskał te tereny. Niestety Brandenburczycy w roku 1308 dokonali ataku na Pomorze Gdańskie za sprawą umowy z Przemyślidami. Kiedy Brandenburgia pustoszyła Pomorze, Łokietek zajmował się ekspansją na wschód (Ruś Halicka). Był on przekonywany przez możnowładców o słuszności takiej decyzji z powodu wielu pustych ziem - opustoszałych w wyniku najazdów Tatarów. Rok 1308 jest rokiem knowań i przygotowywania zdrady przez Jana Muskatę, zwolennika Przemyślidów. Jest to także rok utraty na ponad 150 lat Gdańska... Łokietek nie znając polityki Krzyżaków ani nie domyślając się ich podstępnych działań polecił Gdańszczanom, aby ci wezwali zakon do pomocy w walce z Brandenburgią. Krzyżacy bardzo chętnie przystali na takie zadanie i po wygnaniu Oddziałów Brandenburskich wybili załogę gdańską i zajęli gród. W tym czasie Zakon nie toczył jeszcze otwartych walk z Polską, chętnie pożyczał pieniądze pod zastaw ziem, które bardzo często zdobywali "po cichu". Gdańsk powrócił do Polski dopiero za panowania Kazimierza Jagiellończyka. Łokietek, a następnie jego syn toczyli bój o Gdańsk poprzez prawo. Parokrotnie wypowiadali Krzyżakom proces o zwrot grodu. Sam papież nakazywał zwrot zrabowanych gruntów. Jednak Zakon był niewzruszony, a klątwa papieża także nic nie zdziałała. W 1321 r. odbył się sąd apostolski we Wrocławiu, któremu przewodniczyli przedstawiciele papieża. Rozkazano Krzyżakom zwrócić Gdańsk, ale nie oddali go Polsce i nie zapłacili zasądzonego odszkodowania. Biskup krakowski Jan Muskata szkodził Łokietkowi, jak mógł. Nienawidził Polaków i ciągle oczekiwał na powrót czeskich królów. W ciągu rządów Łokietka Muskata przysparzał mu wrogów, szykował spiski, sprzymierzał się z wrogiem. Był nawet na jakiś czas uwięziony przez Łokietka. Największą i najgorszą rolę spełnił Jan Muskata w czasie buntu wójta Alberta. Bunt mieszczan krakowskich (1311-1312) odbył się pod wodzą wójta Alberta. Albertowi pomógł Muskata. Za sprawą biskupa, a pod nieobecność Łokietka w Krakowie, wójt otworzył bramy miasta dla Jana Luksemburskiego - pretendenta do tronu, jako dziedzictwo po Wacławie II. Możni nie od razu chcieli zaproponować Janowi tron. Plan tego przedsięwzięcia był nieco inny. Najpierw koronę przejąć miał Bolesław II Opolski, a następnie miałby się po nią upomnieć Luksemburczyk. Bolesław, choć zdobył Kraków, nie zdobył na czas Wawelu. W mieście wybuchł bunt, do którego dołączyli się także mieszczanie. W międzyczasie nadciągnął Łokietek. Bolesław wydał Kraków Łokietkowi i odjechał zabierając ze sobą Alberta. Rycerstwo małopolskie natychmiast przyłączyło się do Łokietka. Zdawano sobie sprawę, czym może grozić Polsce nie zażegnanie buntu. Cała dotychczasowa praca Łokietka mogłaby pójść na marne. Łokietek surowo ukarał mieszczan. Wielu powieszono lub włóczono końmi. Na długi czas zamknięto sklepy, skonfiskowano majątki. Cofnięto miastu wiele przywilejów. Szczególnie karano Niemców. Testem na polskość było wypowiedzenie czterech, trudnych dla cudzoziemca słów: soczewica, miele, koło i młyn. Henryk Głogowski, książę śląski, otrzymał Wielkopolskę od króla Przemysława II. Ziemię centralną i wschodnią przekazał on Łokietkowi. Sobie zostawił tereny zachodnie i pograniczne. Po jego śmierci władzę przejęli synowie Głogowczyka. Mieszkańcy nie byli jednak zadowoleni z rządów Głogowczyków, w związku, z czym, Łokietek w 1314r. wybrał synów Henryka głogowskiego. Dzięki temu przedsięwzięciu udało mu się scalić Wielkopolskę. W 1318 r. na wiecu możnych w Sulejowie, postanowiono restytuować królestwo. Papież, Jan XXII, zgodził się na koronację Łokietka pod pewnymi warunkami. Oczekiwał podległości władzy papieskiej i płacenia Świętopietrza, a Łokietek miał walczyć z herezjami (szerzenie się "czarownic" oraz palenia na stosie odszczepieńców - smutny a zarazem niezrozumiały "kawałek historii"...). Na wiecu ustalono petycję do papieża i zawiadomienie o przyjęciu warunków. W 1320 roku odbyła się uroczysta koronacja Władysława Łokietka w Krakowie. Obrzędu dokonał arcybiskup gnieźnieński, Janisław. Pierwsza korona, której właścicielem był Bolesław Chrobry zginęła. Została wywieziona w 1303 r. do Pragi na koronację Reiczki, drugiej żony Wacława II. Nową koronę dla króla ufundowali i wykonali krakowscy złotnicy. Łokietkowi w umacnianiu władzy królewskiej wielce pomógł Wincenty z Szamotuł. Ten w podzięce od Władysława, otrzymał w zarząd cała Wielkopolskę. Kiedy Kazimierz dorósł do tego stopnia, by mógł się uczyć sprawowania władzy, Łokietek osadził go w zamku poznańskim. Od tego czasu Wincenty miał być tylko doradca przyszłego króla. Wincentego dotknęło takie posunięcie, została urażona jego duma, a on sam zaczął knuć z krzyżakami. Jednak w końcu opamiętał się i przeszedł na stronę króla. Pod Płowcami walczył po stronie Polski przeciw Krzyżakom, nawet się wyróżnił. Król przebaczył mu zdradę. Zamordowany został prawdopodobnie przez Krzyżaków, biorąc udział w walkach o Kujawy w 1332 roku, Płowce: 27 IX 1331 roku. Jest to data i miejsce gdzie miała miejsce potyczka z jednym z oddziałów krzyżackich. Nie miało to wprawdzie większego znaczenia strategicznego, Polska nie odniosła zysków, ale też nie dała się pokonać. Było to pierwsze Nasze zwycięstwo nad Krzyżakami, dotychczas uważali się oni za niezwyciężonych. Oddział krzyżacki wspomagany był przez Jana Luksemburskiego. Z zakonem współdziałali także książęta mazowieccy, narażając się w ten sposób na najazdy Litwinów, gdyż Krzyżacy walczyli z pogańską Litwą. W odwecie Litwa dokonała napaści na Zakon, niszcząc także sprzyjające Krzyżakom Mazowsze. W 1262r. Litwini spalili gród w Ujazdowie (dzisiejszy teren Ujazdowa w Warszawie), zapuszczając się w pogoni za Krzyżakami. W 1332r. Łokietek zawarł rozejm z Krzyżakami. Krzyżacy zagarnęli Kujawy i ziemię Dobrzyńską. Mieli stawić się na sąd pod przewodnictwem Czech i Węgier, ale nie zdążyli. Łokietek zmarł w 1333r Rozejm został przesunięty do 15 V 1334, a później do 24 VI 1335r. Polska Łokietka składała się z ziemi Krakowskiej i Sandomierskiej oraz Wielkopolski. Pomorze Gdańskie pozostało w rękach Krzyżaków. Kujawy zostały przyłączone przez Krzyżaków do swojego państwa w 1332r. Mazowsze tworzyło odrębne księstwo pod panowaniem książąt mazowieckich. Pomorze Zachodnie stało się lennem Brandenburgii. Część książąt na Śląsku poparło Łokietka i chciało złączyć swoje tereny z Polską. Król wydał córkę za mąż za Bolesława II Opolskiego. Jednak naciski możnych krakowskich sprawiły, że król zajął się ekspansją na Ruś Halicką. Było tu dużo pustych terenów wyludnionych przez Tatarów do zakładania majątków. Łokietek zaniedbał, więc sprawy Śląska. Działał tu Jan Luksemburski. W 1327r. część książąt śląskich złożyła mu hołd lenny. Po śmierci poszczególnych książąt ziemie przechodziły na własność Czech. Wielką zasługą Łokietka było przywrócenie godności królestwa, scalenie części polskich ziem. Skończyły się spory dynastyczne. Polska odzyskała nazwę i występowała jako jedno państwo. Dalszą naprawę kraju pozostawił synowi, Kazimierzowi Wielkiemu. Władysław Łokietek, który w boju przeżył 40 lat, stał się symbolem przemian epoki, symbolem potrzeb i aspiracji społeczeństwa polskiego. Był wielkim królem i wielką osobistością.
-
Paweł Jasienica napisał o Łokietku:
"-Prawdziwy polityk to człowiek, który uważa się za powołanego do przewodzenia innym. Bez tej właściwości nikt jeszcze wybitny mężem stanu nie został.... wielu Polaków zapisanych przez historię przerastało go geniuszem. Łokietek uczył się, jak długo żył, z prowincjonalnego książątka wyrasta na polityka okiem i sercem ogarniającego cały kraj. Wątpić można czy w całych naszych - a może i nie tylko naszych - dziejach znajdzie się przykład takiejmocy charakteru.... on naprawdę urodził się na wodza i wielkiego sługę narodu."
Władysława Łokietka pochowano wprost w piasku pod posadzką katedry wawelskiej, zakładając w ten sposób cmentarz królów, jakiego nie ma w całej Europie. Nagrobek postawiono mu w kilka lat po śmierci. Widnieje na nim rzeźbiona podobizna króla. Był mały, silnie zbudowany, twarz zatroskana, pospolita. Już dawno temu zauważono, że pierwszy nasz monarcha pochowany na Wawelu wygląda jak zwykły polski wieśniak w koronie. Po latach Joachim Lelewel powie o Władysławie Łokietku: "Władca, który wraz z narodem świadomie naprawiał resztki Polski - budując piękną przyszłość".